Prabuckie "Great Escape" i niemiecka zbrodnia w Łyntrupach (obecnie teren Białorusi)

    Wojna pisze różne historie. Przez jej wybuch nie jeden życiorys mógłby stanowić scenariusz na hollywoodzką produkcję. Jednym z nich jest poniższa historia.
    W wrześniu 1939 roku przez Prabuty przewinęło się wielu jeńców wojennych z polskiej armii. Było to związane z utworzonym tutaj obozem jenieckim (przejściowym). Warunki w nim były tragiczne; brak jedzenia, miejsca do spania. Najlepiej opisuje je poniższa relacja (z strony Prabuty.pl):

,,W Riesenburgu zakwaterowano nas w zatłoczonych koszarach, był to bardzo liczny obóz przejściowy. Tam spotkaliśmy oficerów z Westerplatte, major Sucharski występował na apelach z szablą. Warunki były ciężkie, spało się na słomie lub siennikach rzuconych na podłogę (…) Głód był okropny, jeszcze gorszy był głód papierosów, który odczuwali palacze, którzy próbowali palić zbierane liście. Z Riesenburga odsyłano transporty do różnych obozów. Grupa oficerów marynarki z kutrów helskich została przewieziona w pierwszej dekadzie listopada 1939 roku do oflagu XVIII A w Lienzu nad Drawą.”


Polscy jeńcy wojenni w Prabutach (Koszary). 1939 rok
ze zbiorów Pana Piotra Pilewskiego

 Jednym jeńców był także Vladus Lukosevicius. Co ciekawe był to Litwin który został zmobilizowany w sierpniu do Wojska Polskiego. Dostał się do niewoli pod Warszawą i trafił do naszego miasta... Cudem przeżył niemieckie rozstrzeliwanie cywili w mieści Łyntrupy (więcej o tym wydarzeniu tutaj!). Następnie ukrywał się w rodzinnej miejscowości lecz został złapany i wysłany na roboty przymusowe. Po wojnie rozdzielony z swoją rodziną otrzymał status "displaced people" osoby przesiedlonej która nie miała już gdzie, po co i do czego wracać (co wyraźnie zaznaczył w poniższym wywiadzie). 
    Jednak co najciekawsze w tej historii, jemu oraz towarzyszom jego niedoli udało się uciec z Prabut i pieszo przedrzeć się na terytorium Litwy...
    Więcej w przesłuchaniu przeprowadzonym w 1946 roku w Monachium przez oficera armii amerykańskiej z wspomnianym Vladusem. 
    Tutaj można odsłuchać oryginalne nagranie audio z tej rozmowy. Poniżej transkrypcja.


David P. Boder Wywiad z Vladusem Lukoseviciusem, 21 września 1946, Monachium, Niemcy

http://iit.aviaryplatform.com/r/183416t56w
Plik multimedialny: lukoseviciusV_9-144C_9-145_SLP.mp3
Plik z transkrypcją: tłumaczenie na język angielski
Opis:
Plain Text Exported From Aviary: 2021-06-26T12:04:54


POCZĄTEK TRANSKRYPCJI

[00:00:00]
David Boder: Lohengrinstrasse, obóz bałtycki w Monachium, 21 września 1946 roku. Zostały nam 4 minuty, ale zaczniemy od wywiadu z panem Vladusem Lukoseviciusem, [jąka się], Litwinem. Litwin?

[00:00:15]
Dawid Boder: [jąka się] ah, kto będzie z nami rozmawiał po rosyjsku.

[00:00:18]
Dawid Boder: [po rosyjsku] Ach, ile pan ma lat, panie Lukosevicius?

[00:00:22]
Vladus Lukosevicius: Ach, 13, 1913. 1-2 słowa za słabo].

[00:00:24]
Dawid Boder: Ale ile ma pan teraz lat?

[00:00:26]
Vladus Lukosevicius: Mam teraz 33 lata.

[00:00:27]
Dawid Boder: 33 lata...Dobrze, panie Lukosevicius, proszę mówić [tutaj?] w tym kierunku, a tutaj w prawo na obie strony...

[00:00:35]
Vladus Lukosevicius: [1 słaby].

[00:00:36]
Dawid Boder: [W tym i w tym?]

[00:00:37]
Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:00:38]
Dawid Boder: Powiedz nam, gdzie byłeś, kiedy Rosjanin przybył na Litwę?

[00:00:45]
Vladus Lukosevicius: W 1939 roku?

[00:00:46]
Dawid Boder: Tak. [Życie?].

[00:00:49]
Vladus Lukosevicius: Jak ja [za słaby].

[00:00:51]
Dawid Boder: Nie, gdzie TY byłeś, kiedy Rosjanie przybyli na Litwę.

[00:00:55]
Vladus Lukosevicius: Kiedy Rosjanie przybyli na Litwę, byłem wtedy...byłem w polskim wojsku [ja, w naszym?], nasz kraj był [1 słaby] terenem pod...Polską.

[00:01:03]
Dawid Boder: Aha, byłeś w Polsce.

[00:01:05]
Vladus Lukosevicius: Tak. Byłem w polskiej armii potem (i tutaj) do Niemiec w niewoli...

[00:01:07]
Dawid Boder: Aha.

[00:01:07]
Vladus Lukosevicius: . kiedy [2-3 słowa za słabe].

[00:01:08]
Dawid Boder: [A potem?], to znaczy, to powiedz mi, gdzie byłeś, kiedy zaczęła się wojna? I opowiedz mi wszystko.

[00:01:17]
Vladus Lukosevicius: Kiedy zaczęła się wojna w 1939 roku?

[00:01:19]
Dawid Boder: Tak.

[00:01:21]
Vladus Lukosevicius: Kiedy, w 1939 roku, kiedy zaczęła się wojna, byłem 24 sierpnia, zostałem zmobilizowany do polskiej armii.

[00:01:31]
Dawid Boder: Czyli...No, [poczekaj?] zrób to tak. Eh, co według ciebie rozpoczęło wojnę, kiedy Niemcy przybyli do Polski, czy kiedy?

[00:01:39]
Vladus Lukosevicius: Ja myślę, że wojna zaczęła się w 1939 roku.

[00:01:43]
Dawid Boder: To było kiedy i co to było?

[00:01:44]
Vladus Lukosevicius: Kiedy Niemcy napadły na Polskę.

[00:01:46]
Dawid Boder: Kiedy Niemcy... zaatakowali Polskę?

[00:01:49]
Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:01:50]
Dawid Boder: Oni...Okej, [a potem nic?]. Więc, w porządku. A gdzie ty byłeś?

[00:01:55]
Vladus Lukosevicius: Ja wtedy [miałem powołanie?] do wojska polskiego.

[00:01:58]
Dawid Boder: Czyli.

[00:02:01]
Vladus Lukosevicius: Ale i tak [1-2 słabe) września zaczęła się wojna, a ja byłem w [1-2 słabe/niezrozumiałe] 13 września znalazłem się w Niemczech jako jeniec i zostałem zabrany do Prus Zachodnich.

[00:02:17]
Dawid Boder: Dostał się pan do niewoli?...

[00:00:00]
Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:02:18]
Dawid Boder: . i byłeś [tak?] z rosyjskiego...

[00:02:21]
Dawid Boder: Nie, tak samo jak uchwycony [2-3 wyrzucone i zablokowane, obaj mówią jednocześnie, podczas gdy Boder próbuje skorygować to, co sam mówi]).

[00:02:24]
Vladus Lukosevicius: ... w Prusach Zachodnich w Rosenbergu. To był powiat...

[00:02:27]
Dawid Boder: No więc.

[00:02:27]
Vladus Lukosevicius: . a Riesenburg obóz.

[00:02:29]
Dawid Boder: A więc. Teraz opowiedz mi wszystko ze szczegółami. Jak to było, że zostałeś schwytany, jak cię otoczyli? Opowiedz mi to wszystko. Mamy [czas?]...Dobrze?

[00:02:39]
Vladus Lukosevicius: No, ja...to znaczy, no [Niemcy zabrali od nas?] wszystkie miejscowości już, a my zostaliśmy schwytani koło miasta Siedlce, 3 kilometry od miasta [Siedlce?].

[00:02:52]
Dawid Boder: Gdzie byli wasi oficerowie?

[00:02:55]
Vladus Lukosevicius: Zabrali oficerów [z nami nie dręczyli?] i już ich z nami nie było.

[00:02:59]
Dawid Boder: Więc.

[00:03:00]
Vladus Lukosevicius: [Nie było [1-2 garbled] [trafienia?]. Więc niemieckie czołgi rozbiły nas po raz pierwszy poza Warszawą, [niedaleko?] Warszawy, takie tam miasteczko...[miasto?].

[00:03:12]
Dawid Boder: No więc.

[00:03:13]
Vladus Lukosevicius: No, więc trzymały się tak wtedy...

[00:03:17]
Vladus Lukosevicius: Tam [zablokowane przez Bodera]

[00:03:17]
Dawid Boder: [Czy on?] nie [zarekwirował?] wszystkich?

[00:03:18]
Vladus Lukosevicius: Nie, nie...[nie zagarnęli?] utrzymali się przeciwko Niemcom [nawet wtedy już?]...

[00:03:26]
Vladus Lukosevicius: . [oni trzymali?]

[00:03:27]
Dawid Boder: A jak wytrwałeś...[żołnierzem?]?

[00:03:29]
Vladus Lukosevicius: Z nami nagle potem w lesie.

[00:03:31]
Dawid Boder: Ilu... ludzi?

[00:03:32]
Vladus Lukosevicius: Było nas tam 17 [w tym samym miejscu?] [zanika, słabe i zagmatwane].

[00:03:35]
Dawid Boder: A więc. Więc to znaczy, że pana pułk został pobity?

[00:03:38]
Vladus Lukosevicius: No więc.

[00:03:39]
Dawid Boder: I było was 17 mężczyzn w lesie.

[00:03:41]
Vladus Lukosevicius: 17 w jednej grupie i chcieliśmy iść wzdłuż dużej drogi...

[00:03:47]
Dawid Boder: No więc.

[00:03:47]
Vladus Lukosevicius: a Niemcy jechali [do drogi] obok do .. drugi kazał nam podejść do niego. Jak tylko podeszliśmy, złapali nas i zawieźli do miasta Siedlce.

[00:03:58]
Dawid Boder: Czy mieliście broń?

[00:04:00]
Vladus Lukosevicius: Była...[broń?].

[00:04:03]
Dawid Boder: A więc. Co oni [powiedzieli?] do ciebie? Podnieś ręce do góry?

[00:04:05]
Vladus Lukosevicius: Cóż, kiedy powiedzieli "ręce do góry," tak...

[00:04:07]
Dawid Boder: Tak,

[00:04:08]
Vladus Lukosevicius: ... i podnieśliśmy ręce.

[00:04:09]
Dawid Boder: Dobrze, opowiedz mi w szczegółach Dobrze, dobrze. Zabrali cię do małego miasteczka i co?

[00:04:14]
Vladus Lukosevicius: Cóż, potem noc była ([do tego skomplikowana?] [zanika/garbi] nas.

[00:04:22]
Vladus Lukosevicius: Wepchnęli nas do stodoły, ale powiedzieli, że tam całkowicie dookoła byli Niemcy.

[00:04:28]
Dawid Boder: No więc.


[00:05:14]
Dawid Boder: [Po rosyjsku] Więc, było was 17 wziętych do niewoli...

[00:05:18]
Vladus Lukosevicius: Oni nas pojmali.

[00:05:18]
Dawid Boder: . a gdzie was ulokowali i co z wami zrobili?

[00:05:21]
Vladus Lukosevicius: Wsadzili nas od razu do stodoły [jednej?] gdzie też było pełno Niemców [tam nocy na dworze?]. Po ranku zawieźli nas do więzienia. W Siedlcach było duże więzienie, [w mieście]? Więc tam nas zgromadzili w więzieniu i trzymali nas tam jeszcze 2-3 dni, prawie 4.000 było zgromadzonych [już w niewoli?].

[00:05:41]
Dawid Boder: A więc.

[00:05:42]
Vladus Lukosevicius: Cóż, [dali?] tam chleb dla 5 mężczyzn do zjedzenia [na dzień?] jeden [mały bochenek?]. Po tym, oni zmuszają 4.000 ludzi na piechotę, zmuszają nas, zmuszają nas do [no, jakieś?] 170 kilometrów. Za, za 40 kilometrów [dziennie?]. Nie dali nam nic do jedzenia [zdrowego?].

[00:06:04]
David Boder: No, kontynuuj.

[00:06:10]
Vladus Lukosevicius: [Długa pauza, potem obaj mówią na raz, wszystko zniekształcone] Tak. Wywieźli nas...

[00:06:14]
Dawid Boder: [Zablokowany przez górę] Tak.

[00:06:16]
Vladus Lukosevicius: do granicy pruskiej do miasta [?Grakbova??], [?Grakbova??] stacja. Potem wepchnęli po 70 ludzi do jednego wagonu, po 70 osób do jednego wagonu.

[00:06:23]
Dawid Boder: No więc. A skąd pan wiedział, że to było 70?

[00:06:25]
Vladus Lukosevicius: Więc, to było wtedy tak pełne, że byliśmy w stanie policzyć.

[00:06:28]
Dawid Boder: No więc.

[00:06:28]
Vladus Lukosevicius: Żeby stać, nie było miejsca...żeby siedzieć.

[00:06:30]
Dawid Boder: Czyli...no właśnie?

[00:06:32]
Vladus Lukosevicius: Potem zabrali nas [przez jedną część?] Prus, okna były zamknięte, gdzie sami nie wiedzieliśmy, [oni nas?] cały dzień po tym jak zostawili nas w Riesenburgu.

[00:06:44]
David Boder: Czy byli tam tylko więźniowie?

[00:06:45]
Vladus Lukosevicius: Więźniowie, tam byli tylko więźniowie.

[00:06:46]
Dawid Boder: No więc.

[00:06:47]
Vladus Lukosevicius: Wtedy w Riesenburgu było nas już 18 tysięcy.

[00:06:51]
Dawid Boder: Czyli.

[00:06:52]
Vladus Lukosevicius: Więc, zostaliśmy na zewnątrz i nie pod dachem, było naprawdę zimno, to był [pod?] koniec września naprawdę.

[00:06:59]
David Boder: Tak. Więc.

[00:07:03]
Vladus Lukosevicius: Cóż, po tym jak Niemcy przyjechali do Wielkiej [1-2 nieczytelne - prawdopodobna nazwa] [z?] fabryki i wzięli po kilku mężczyzn do fabryk Wielka [1 nieczytelne - prawdopodobna nazwa], więc policzyli nas 30 mężczyzn i zmusili nas do łaźni, zdezynfekowali nas i zaszczepili i potem.....

[00:07:20]
David Boder: Czyli zastrzyki a-...przeciwko chorobom?

[00:07:22]
Vladus Lukosevicius: Przeciwko jakimś desease.

[00:07:24]
Dawid Boder: Czyli.

[00:07:25]
Vladus Lukosevicius: No, po tym, jak nas zabrali z Wielkiej (nazwa miejscowości jest niewyraźna), którą nazywano Tiergarten???. - mowa o miejscowości Grodziec (podziękowania za rozszyfrowanie dla Piotra Pilewskiego) 

[00:07:30]
Dawid Boder: Czyli.

[00:07:30]
Vladus Lukosevicius: I pracowaliśmy tam [pełna praca?].

[00:07:33]
Dawid Boder: Praca w terenie?

[00:07:34]
Vladus Lukosevicius: Tak, praca w terenie.

[00:07:35]
Dawid Boder: Jaki to był miesiąc?

[00:07:37]
Vladus Lukosevicius: To było 13 kilometrów od Riesenburga.

[00:07:40]
David Boder: Zapytałem, [który?] miesiąc to był? [Kiedy to było?]

[00:07:42]
Vladus Lukosevicius: Cóż, to było [pod?] koniec września.

[00:07:44]
Dawid Boder: Więc...I co zrobiłeś?

[00:07:47]
Vladus Lukosevicius: Zebraliśmy buraki i wykopaliśmy cukrowe ziemniaki.

[00:07:51]
Dawid Boder: A więc. I czy oni was karmili?

[00:07:52]
Vladus Lukosevicius: Wyżywili nas też na 5 osób, jeden bochenek chleba i dali nam zupę tam na kolację.

[00:07:59]
Dawid Boder: A czy można było jeść te buraki?

[00:08:01]
Vladus Lukosevicius: My również [próbowaliśmy?] zjeść buraki.

[00:08:06]
Dawid Boder: A więc.

[00:08:07]
Dawid Boder: No i co?

[00:08:08]
Vladus Lukosevicius: No to my, ja tam mieszkałem 3 miesiące. I tam z Litwy, narodowość litewska była [z polskiej armii?], było nas 11 mężczyzn w tym miejscu.

[00:08:19]
Dawid Boder: Czyli.

[00:08:19]
Vladus Lukosevicius: Więc, mieszkaliśmy tam już 3 miesiące...

[00:08:22]
Dawid Boder: No więc.

[00:08:23]
Vladus Lukosevicius: . Więc myśleliśmy o tym, żeby uciec.

[00:08:25]
Dawid Boder: Ilu z was o tym myślało?

[00:08:28]
Vladus Lukosevicius: Pięciu mężczyzn.

[00:08:29]
Dawid Boder: Hmm-mm, a gdzie?

[00:08:31]
Vladus Lukosevicius: Do domu. Do domu.

[00:08:32]
Dawid Boder: Dokąd, na Litwę?

[00:08:33]
Vladus Lukosevicius: Na Litwę, tak.

[00:08:34]
Dawid Boder: Ale tam byli Niemcy.

[00:08:36]
Vladus Lukosevicius: Nie było ich wtedy, nie było Niemców.

[00:08:38]
Dawid Boder: A byli?

[00:08:39]
Vladus Lukosevicius: Byli bolszewicy.

[00:08:41]
Dawid Boder: Aha, więc.

[00:08:42]
Vladus Lukosevicius: Cóż, myśleliśmy o ucieczce i wtedy odkręciliśmy [gwoździe w oknie?] 11 listopada w nocy...

[00:08:53]
Dawid Boder: No więc.

[00:08:54]
Vladus Lukosevicius: Tam w kuźni zrobiliśmy klucz francuski...

[00:08:58]
Dawid Boder: Więc.

[00:08:58]
Vladus Lukosevicius: . I [uciekliśmy?] przez okno. Potem przez 3 dni i 3 noce [liczyliśmy to?] szliśmy na zachód.

[00:09:04]
Dawid Boder: A inni się tego nie spodziewali?

[00:09:07]
Vladus Lukosevicius: Inni spali w nocy. Oni nie słyszeli, kto słyszał, był dla nas...

[00:09:12]
Dawid Boder: Więc.

[00:09:12]
Vladus Lukosevicius: . . dobrym towarzyszem [śmiech], więc nawet oni nic nie powiedzieli.

[00:09:14]
Dawid Boder: Więc.

[00:09:15]
Vladus Lukosevicius: [Ale?] w drugim pokoju byli Niemcy, którzy nas obserwowali.

[00:09:19]
Dawid Boder: Czyli.

[00:09:20]
Vladus Lukosevicius: Ale, okna były z kratami i drzwi prowadzące do pokoju strażników.

[00:09:25]
Dawid Boder: Więc...no właśnie?

[00:09:26]
Vladus Lukosevicius: My [uciekaliśmy?] tak 3 dni i 3 noce przez Prusy i kiedy szliśmy na terytorium Polski nie mieliśmy nic do jedzenia. W mundurze nie można było się Niemcom [nigdzie?] pokazać.

[00:09:39]
Dawid Boder: Więc.

[00:09:39]
Vladus Lukosevicius: A na drodze prosić o zupę z kapusty, tylko o zmierzchu lub w nocu.

[00:09:43]
Dawid Boder: Czy nie mieliście żadnych symboli na ubraniach, że byliście więźniami?

[00:09:46]
Vladus Lukosevicius: Nie, nasze ubrania były całe polskie.

[00:09:49]
Dawid Boder: Aha.

[00:09:49]
Vladus Lukosevicius: Odzież wojskowa.

[00:09:50]
Dawid Boder: Tak.

[00:09:50]
Vladus Lukosevicius: Więc, nie powinniśmy chodzić w dzień. Szliśmy tylko w nocy i nie wzdłuż dróg, ale przez pola i przez lasy.

[00:09:56]
David Boder: A więc. Pięciu mężczyzn.

[00:09:57]
Vladus Lukosevicius: Pięciu mężczyzn.

[00:09:58]
Dawid Boder: A więc. I co jedliście?

[00:10:00]
Vladus Lukosevicius: Więc, przez 3 dni nie jedliśmy nic.

[00:10:02]
Dawid Boder: No [zablokowane przez Lukoseviciusa]

[00:10:02]
Vladus Lukosevicius: [Ale nie było już nic więcej?]

[00:10:04]
Dawid Boder: Więc.

[00:10:04]

Vladus Lukosevicius: Co [wzięliśmy?] ze sobą ziemniaki tam, trochę [sera?], bo myśmy myśleli uciekać, więc znowu na tym szacunku wzięliśmy sobie tam trochę chleba z prosa, i nie mogliśmy nikogo po drodze przez 3 dni o nic zapytać [nigdzie nie dostaliśmy, cały dzień?] Nie wiedzieliśmy jak to powiedzieć [po niemiecku?] i druga rzecz, że ubranie było wojskowe.

[00:10:22]

David Boder: Więc.

[00:10:22]

Vladus Lukosevicius: Więc, przeszliśmy do [zablokowane przez Bodera]

[00:10:23]

Dawid Boder: [zablokowane]. Oczywiście, że było tam jedzenie?

[00:10:25]

Vladus Lukosevicius: Możliwe, że było tam [jedzenie i trochę wody?] [zablokowane przez Bodera].

[00:10:27]

Dawid Boder: No właśnie coś, coś pan jadł, prawda?

[00:10:30]

Vladus Lukosevicius: Cóż, jednego dnia zjedliśmy to, co mieliśmy ze sobą.

[00:10:33]

Dawid Boder: Więc.

[00:10:33]

Vladus Lukosevicius: Wzięliśmy [to do kieszeni?], nie było nawet co brać.

[00:10:35]

Dawid Boder: Więc.

[00:10:36]

Vladus Lukosevicius: A po 2 dniach nie jedliśmy nic.

[00:10:38]

Dawid Boder: Aha.

[00:10:38]

Vladus Lukosevicius: I tak ja [i właśnie co?] [byliśmy?] nie zadowoleni, że mieliśmy uciekać.

[00:10:43]

David Boder: Więc.

[00:10:43]

Vladus Lukosevicius: Więc, pojechaliśmy na terytorium Polski już po tym.

[00:10:47]

Dawid Boder: No więc.

[00:10:47]

Vladus Lukosevicius: Wtedy, ludzie już nam pomogli, [wtedy już?] my [żyliśmy?] w porządku.

[00:10:51]

Dawid Boder: Czyli.

[00:10:52]

Dawid Boder: Do polskiego terytorium, okupowane przez Niemców już?

[00:10:55]

Vladus Lukosevicius: Niemcy byli we wsiach.

[00:10:56]

Dawid Boder: No więc. Ale, w Polsce - Polacy pomagali?

[00:10:58]

Vladus Lukosevicius: Polacy pomagali bardzo dobrze. W nocy po [kawałku?] w nocy, tak, [pan pyta, czy nie ma Niemców w tej wsi?], a oni odpowiadają, że nie ma Niemców w [tej wsi?], to w nocy wchodziliśmy do pokoju i oni nas karmili, a po drodze to już było dobrze.

[00:11:14]

Dawid Boder: No więc. No... I gdzie [skończyłeś?]?

[00:11:17]

Vladus Lukosevicius: No, no tak. Doszliśmy [jąkając się] do granicy sowieckiej, gdzie już była, ah, granica sowiecko-niemiecka. [Polska?] była podzielona.

[00:11:28]

Dawid Boder: No więc.

[00:11:29]

Vladus Lukosevicius: No, my... doszliśmy aż do, tam jest taka rzeka Narwa.

[00:11:34]

Dawid Boder: Tak. Narwa?

[00:11:36]

Vladus Lukosevicius: Narwy. Narew.

[00:11:37]

Dawid Boder: Narew. A więc.

[00:11:39]

Vladus Lukosevicius: Narew.

[00:11:40]

Dawid Boder: A więc.

[00:11:43]

Dawid Boder: [Zaraz?] dopływ [Newy)?

[00:11:45]

Vladus Lukosevicius: Nie Newy, tylko Wisły.

[00:11:46]

Dawid Boder: Dopływ Wisły do Newy.

[00:11:47]

Vladus Lukosevicius: Narwa [zablokowane przez Bodera].

[00:11:49]

Dawid Boder: A więc.

[00:11:49]

Vladus Lukosevicius: No to my w tym, w tym, tam byli strażnicy na [mostach?].

[00:11:56]

Dawid Boder: Ruskie!

[00:11:57]

Vladus Lukosevicius: Nie, nie, wciąż niemiecki.

[00:11:59]

Dawid Boder: Czyli.

[00:11:59]

Vladus Lukosevicius: Więc, baliśmy się przejść przez rzekę, musieliśmy przepłynąć przez rzekę Narwę [on dalej nazywa ją Narwą, to jest Narew]. Ta rzeka Narwa [jest?] dość szeroka.

[00:12:06]

David Boder: No więc.

[00:12:08]

Vladus Lukosevicius: No, w [zatrzymuje się] ah, w wiosce niedaleko Narwy było pełno Niemców.

[00:12:12]

Dawid Boder: Czyli.

[00:12:12]

Vladus Lukosevicius: Więc, my [indywidualnie?] zdecydowaliśmy tam, wszyscy patrzyli [niemieccy] w nocy, jak już [to było próbowane?], więc w tej wiosce mieszkali rybacy i tam były łodzie.

[00:12:23]

Dawid Boder: A więc.

[00:12:23]

Vladus Lukosevicius: Łodzie. Więc, w nocy [jako próba?] poszliśmy do wioski, ukradliśmy łódź. Ale mały strumyk, który mijał wieś w kierunku Narwy, był już pokryty lodem, ale większa rzeka nie była zamarznięta. Wtedy my [nieśliśmy tę?] łódkę i [trzech usiadło?] w łódce, aby przeprawić się przez tę rzekę. Była za mała na 5 osób. Potem siedziało nas trzech i przeprawiało się przez rzekę na drugą stronę.

[00:12:55]

Dawid Boder: A dwóch zostało?

[00:12:56]

Vladus Lukosevicius: Zostało dwóch. Jeden potem wrócił i znowu ich zabrał...

[00:13:00]

Dawid Boder: No więc.

[00:13:01]

Vladus Lukosevicius: . i przeprowadził ich przez rzekę.

[00:13:03]

David Boder: I Niemcy nikogo nie zauważyli.

[00:13:04]

Vladus Lukosevicius: Niemcy nie zauważyli.

[00:13:05]

David Boder: I Rosjanie tego nie zauważyli?

[00:13:06]

Vladus Lukosevicius: Rosjanie byli dalej, to było jeszcze dalej do granicy rosyjskiej, no...

[00:13:10]

Dawid Boder: Tak.

[00:13:11]

Vladus Lukosevicius: Może o jakieś kolejne 20 kilomterów.

[00:13:13]

Dawid Boder: A więc.

[00:13:14]

Vladus Lukosevicius: Do tej rzeki. No i wtedy, jak szliśmy szczęśliwie, przekroczyliśmy tę rzekę i doszliśmy do samej granicy sowieckiej niezauważeni, zupełnie niezauważeni i nie wiedzieliśmy w tym kierunku, kto by nas nie zatrzymał na granicy.

[00:13:29]

Dawid Boder: Więc.

[00:13:29]

Vladus Lukosevicius: Tyle, ile nas zatrzymali, to już było 15 kilometrów za granicą miasta...

[00:13:34]

Dawid Boder: Czyli.

[00:13:34]

Vladus Lukosevicius: . tam sowiecki patrol.

[00:13:36]

Dawid Boder: No więc. No...

[00:13:37]

Vladus Lukosevicius: Cóż, szło nam bardzo dobrze i nie sądziliśmy, że jest jakieś okno, że rosyjscy żołnierze tam [prawie 40 z nich spało?]. No, to nie my [1 nieskładnie], dali nam [salami?] [2-3 nieskładnie], dali nam trochę chleba, wszystko, no (jąka się/2-3 nieskładnie) myśmy robili, [nie mieliśmy?] żadnej takiej broni i spaliśmy z nimi jak z dobrymi znajomymi.

[00:14:06]

David Boder: Więc.

[00:14:07]

Vladus Lukosevicius: No to na drugi dzień, rano, [zabrali?] nas już tam do ich, do ich biura komendanta. Pytali się, jak to co, myśmy wszyscy umieli dobrze po rosyjsku. No, więc puścili nas do domu, do swojej ojczyzny, gdzie, gdzie ja mieszkałem.

[00:14:28]

Dawid Boder: I [w niewiarę?]?

[00:14:29]

Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:14:30]

Dawid Boder: A więc.

[00:14:30]

Vladus Lukosevicius: Okolice Wilna [gdzie ja?] tam mieszkałem. No i wtedy zaczęliśmy...

[00:14:35]

Dawid Boder: Głośniej.

[00:14:36]

Vladus Lukosevicius: wtedy już mieliśmy przyjazd pociągiem.

[00:14:39]

Dawid Boder: A więc.

[00:14:40]

Vladus Lukosevicius: Stacja [Łyntupy?] i tam już pieszo poszedłem do domu. No i cały czas nic [nie szło?]

[00:14:50]

Dawid Boder: Trochę głośniej. Boder musi uważać, że Lukosevicius nie mówi wystarczająco głośno.

[00:14:51]

Vladus Lukosevicius: Tak. Żyliśmy cały czas pod władzą radziecką, ale pracowałem jako przedsiębiorca i jak... to się zaczęło [zablokowane przez Bodera].

[00:15:01]

Dawid Boder: [Ty co, byłeś robotnikiem rolnym?])?

[00:15:02]

Vladus Lukosevicius: No właśnie, [robotnikiem rolnym?)...

[00:15:03]

Dawid Boder: Więc.

[00:15:03]

Vladus Lukosevicius: ... jako rolnik. No i żyliśmy cały czas, bo w 1941 roku zaczęła się wojna.

[00:15:10]

Dawid Boder: Czyli.

[00:15:10]

Vladus Lukosevicius: Potem pojawili się Niemcy.

[00:15:12]

Dawid Boder: I ten żołnierz nie wziął pana do niewoli?

[00:15:14]

Vladus Lukosevicius: Rosjanie?

[00:15:15]

Dawid Boder: Tak.

[00:15:15]

Vladus Lukosevicius: Nie wzięli nas, nie mieli, nie mieli czasu. Nie było czasu, kiedy [to bardzo szybko?] [2-3 nieczytelne].

[00:15:19]

Dawid Boder: Więc. Więc Niemcy przyjechali.

[00:15:21]

Vladus Lukosevicius: Tak. Wtedy Niemcy przyjechali. Jak Niemcy przyjechali, no to ja też jako [biznesmen, no tak i biznesmen, tylko nic z tego]. Ale to mogę powiedzieć tylko w przypadku już w 1942 roku.

[00:15:37]

Dawid Boder: Czyli.

[00:15:39]

Vladus Lukosevicius: Więc, w 1942 roku i... jak my... my już mieliśmydo [?kipitów??] [komisarzy?] i oni byli [robotnikami rolnymi?], no więc, w mieście Łyntrupy?, bardzo małe miasto. (2-3 nieczytelne) miasteczko. No i tam zarządzono, że Niemcy przychodzą po konie i wozy do miasteczka Łyntrupy? No i tak wcześnie rano, to był 1942 rok, 20 maja...

[00:16:15]

Dawid Boder: A więc.

[00:16:16]

Vladus Lukosevicius: . Svenchan Josef Beck i jego zastępca [Walter Gruel?] [lub ewentualnie Walter Gruen] jechali samochodem do Łyntrup? i 4 kilometry przed Łyntrupami, miasto, miasto, no, jacyś partyzanci zabili tych Niemców.

[0016:36]

Dawid Boder: Beck?

[00:16:37]

Vladus Lukosevicius: Beck i [Gruel/Gruen?] jakiś porucznik też i tam...

[00:16:40]

Dawid Boder: [?[Gruel/Gruen?], czy [to?] był Litwin?

[00:16:41]

Vladus Lukosevicius: Nie. [?[Gruel/Gruen?], był również tym, [Walter [Gruel/Gruen?] był zastępcą kreislandwirtschaftsfuehrera...

[00:16:46]

Dawid Boder: Czyli.

[00:16:47]

Vladus Lukosevicius: I jeden kapitan Niemiec i kierowca i tłumacz, Rakauskaite.

[00:16:54]

Dawid Boder: No .

[00:16:55]

Vladus Lukosevicius: No, więc, zabili wszystkich z nich.

[00:16:57]

Dawid Boder: Więc.

[00:16:57]

Vladus Lukosevicius: Tylko ten tłumacz pozostał przy życiu, ale kierowca, nie wiem [jak on się czuje?].

[00:17:03]

Dawid Boder: No właśnie

[00:17:04]

Vladus Lukosevicius: No to po 2 godzinach to, od według tej sprawy, po tej sprawie o godzinie 2:00 [z nim od tego?] z Wilna...

[00:17:14]

Dawid Boder: No .

[00:17:14]

Vladus Lukosevicius: SS, jednostka Sicherheit, przybyła...[Lukosevicius wymawia niemieckie słowa z rosyjskimi końcówkami].

[00:17:17]

Dawid Boder: A więc.

[00:17:17]

Vladus Lukosevicius: . i otoczyli całą wieś 4 kilometry, w promieniu 4 kilometrów. I wszyscy mężczyźni od 18 lat, jeśli miał 16 lat - zebrani [wszyscy?]. Do 60 lat, do 55 lat, więc kobiet nie brali. No, więc ludzie nic nie wiedzieli. Myśleli, że będą pomagać w szukaniu tych partyzantów, którzy to zrobili.

[00:17:44]

David Boder: Więc.

[00:17:45]

Vladus Lukosevicius: Ale, oni. Zebrali wszystkich, hmm, ludzi, a ja [próbowałem?], opuszczałem Lyntupy...

[00:17:53]

David Boder: Hm-mmm.

[00:17:54]

Vladus Lukosevicius: ... i [w kieszeni?] i ja [na ciele, gdzie stali ci?] ludzie, jeden w koszuli, drugi bez czapki z daszkiem, którzy stali i coś tam Niemcy wokół z karabinami [przy?] karabinach niemcy chodzili. Z tego [towarzystwa?] wyłonił się jeden Niemiec i zawołał mnie, abym podszedł do niego. Ja znowu natychmiast [a nie chciałem?] Podszedł [frywolnie?] i [powiedział] "chodź tu". Podszedłem, a on mi pokazał, gdzie mam stanąć. Ja po niemiecku [zablokowane przez Bodera].

[0018:26]

Dawid Boder: [zablokowane] żeby stanąć?

[00:18:28]

Vladus Lukosevicius: Tam, gdzie stali ludzie. Prawie 60 mężczyzn stało już...

[00:18:31]

Dawid Boder: Osobno?

[00:18:31]

Vladus Lukosevicius: Osobno, a wokół nich wal, szli Niemcy z karabinami...

[00:18:36]

Dawid Boder: No więc.

[00:18:36]

Vladus Lukosevicius: . . w pogotowiu. No to jak ja nie chciałem [ci?] Niemcy [mnie złapali?] powiedzieli gdzie mam stanąć. Ja stałem, ale od, chciałem się zapytać tych ludzi, co "Kto was [prowadził?]", ale że ja nic nie powiedziałem.

[00:18:58]

David Boder: Więc.

[00:18:59]

Vladus Lukosevicius: Cóż, potem przez jakieś... kolejne pół godziny przyjechali kolejni ludzie, przyjechali kolejni mężczyźni, którzy zebrali się z innych wiosek. [Pędzili w znaczeniu "pędzili bydło"]. Było ich już chyba prawie 200, a więc nie można było [nie można?] dobrze według nich [wskazać na siebie, żeby uważać? No, a potem przez wieś do Łyntrup. Więc myśleliśmy, że tam będzie jakieś przesłuchanie. On by się pytał [kogoś?], coś tam pojechali i potem skręcili na [Barannie?] Pole, koło lasu jest takie cmentarzysko i tam było [1 garstka] drutów dookoła. Podwieźli nas i zostawili i powiedzieli, żebyśmy już szli na trzy, [trzy, dobrze?]. W trójkach naprzód. Po trzy tak?] dostarczyli, a tam leżeli niemieccy esesmani z karabinami i z karabinami maszynowymi i zaczęli strzelać. Od [pierwszego?] [1-2 nieskładnie] [krzyczeć?] [1 nieskładnie] 3. i 4. i wszyscy zaczęli się krzyżować i modlić. Tam jeden z drugim [1 zmarnowany] ojciec z synem i brat z bratem zaczęli widzieć tylko, że wcześniej [przeszli?] przez wieś. Tak więc [Niemcy przenosili?] każdą wieś po kolei. 1 nieopatrznie] [wszedł?] [do?] [jednej?] wsi [2-3 nieopatrznie] kompanii [zablokowanej przez Bodera].

[00:20:17]

Dawid Boder: A ty?

[00:20:18]

Vladus Lukosevicius: No, chodź tutaj. Chodź. Ten człowiek nie wie [po co i jak?] [Nieznana liczba słów] [już przywieźli jednego. Przywieźli każdą wioskę po kolei?].

[00:20:31]

Dawid Boder: A czy powiedzieli, dlaczego [1-2 zagmatwane].

[00:20:32]

Vladus Lukosevicius: Nic, nic, nic, nic nie powiedzieli. No, no, zaczęli strzelać, więc [trzech na raz oni?] trzymali się [wszyscy po trzech?]. Po?] [1-2 zniekształcone] [takie?] może już prawie 50 ludzi zginęło.

[00:20:45]

Dawid Boder: Czyli.

[00:20:46]

Vladus Lukosevicius: Więc wszyscy, jeden znajdował się w takiej wiosce [?Żiromsk??]. Więc, ten jeden złapał [1 garłacz], skoczył na niemieckich karabinierów maszynowych, [i udało mu się?] zabrać karabin maszynowy. Tak że w tym czasie niektórym się udało uciec. Jak on walczył?] z tymi [pauzami/przerywanymi przez Bodera].

[00:21:01]

Dawid Boder: Był jeden karabin maszynowy?

[00:21:03]

Vladus Lukosevicius: Z jednej strony był karabin maszynowy, z drugiej tam nie byłem w stanie policzyć, nie do końca pamiętam, wszystko [nie było?]...

[00:21:11]

David Boder: Więc.

[00:21:11]

Vladus Lukosevicius: . . zapamiętane w pełni.

[00:21:12]

Dawid Boder: Czyli.

[00:21:13]

Vladus Lukosevicius: skrzyżowali się?] i nikt nie wiedział co robić.

[00:21:15]

Dawid Boder: Czyli.

[00:21:16]

Vladus Lukosevicius: Cóż, stać dookoła z bronią automatyczną i bagnetami na karabinach dookoła, a tu [żołnierz?] strzelają.

[00:21:23]

Dawid Boder: Tak.

[00:21:24]

Vladus Lukosevicius: No jak on walczył, że jeden taki to był człowiek, walczył z tym karabiniarzem maszynowym, więc więcej Niemców wskoczyło i [zaatakowało go bagnetami?], a ja, może jakieś pół minuty minęło i w tym czasie może prawie 20 z nas mężczyzn udało się uciec.

[00:21:40]

Dawid Boder: Gdzie [uciekaliście?]?

[00:21:40]

Vladus Lukosevicius: W głąb lasu.

[00:21:41]

Dawid Boder: A więc.

[00:21:42]

Vladus Lukosevicius: [Biegliśmy?], ja nie pamiętam nic [gdzie i co, na, na tych, które [1-2 zablokowane przez Bodera]...

[00:21:46]

David Boder: [Zablokowane przez Lukoseviciusa, powyżej].

[00:21:46]

Vladus Lukosevicius: . I [oni trzymali się?] zabitych i tak prosto do lasu i [1-2 zniekształcone] [i tak trzeba było?], ja nawet nie pamiętam nic, jak, jak, jak to zostało. A ostrzał tam był długi i tam prawie 400 ludzi zabili [tego dnia?] i wykończyli. No, a na drugi dzień...

[00:22:05]

Dawid Boder: Czy to byli wszyscy Litwini?

[00:22:07]

Vladus Lukosevicius: Byli tam [Polacy, a także byli?] Białorusini. Według Piotrowskiego, tego dnia na ulicach i w domach zginęło 200 Polaków.

[00:22:09]

Dawid Boder: A więc. Czy byli tam jacyś Żydzi?

[00:22:10]

Vladus Lukosevicius: Nie było żadnych Żydów.

[00:22:11]

Dawid Boder: Nie [zablokowane przez Lukoseviciusa].

[00:22:11]

Vladus Lukosevicius: [Oni?] już Żydzi się rozeszli [między?] wsiami [no, gdzieś równe pole?], i dobrze na polu człowiek, Niemcy przyjechali [tu przyjechali?]. Ten kamień nic nie wiedział, [zostawił konia?]. I poszedł, i poszedł, tak dobrze, człowiek, ah, siedział w pokoju, [2-3] "chodźcie tu". Ano...Inny [jeszcze nie wiedział?] zobaczył, że wszyscy ludzie [szli w dzień?] i poszedł tam, jak zostawił [zablokowany przez Bodera]. Lukosevicius może mówić o łapaniu przez Niemców ludzi z pól i domów. W tej części wywiadu był bardzo wzburzony i mówił bardzo szybko.

[00:22:34]

Dawid Boder: Tak. Kto jest z panem? [Oboje mówią jednocześnie. Wszystko zniekształcone].

[00:22:36]

Vladus Lukosevicius: . . . poszedł szukać. I wszystko. I tak ich zabili... No, potem na drugi dzień i [z wieczorem?] [Zablokowane przez Bodera].

[00:22:45]

Dawid Boder: No to jak pan uciekł?

[00:22:46]

Vladus Lukosevicius: Uciekłem do lasu. To, ja do wsi jakieś 4 kilometry.

[00:22:51]

Dawid Boder: Czyli.

[00:22:52]

Vladus Lukosevicius: Więc, uciekłem i [jąka się] i ja sam nie pamiętam nic, jak, co...

[00:22:55]

Dawid Boder: Więc.

[00:22:55]

Vladus Lukosevicius: . Na razie wzięło się to z pamięci. No to [myślałem?], że już byłem w domu.

[00:22:59]

Dawid Boder: Poszedłeś do domu?

[00:23:00]

Vladus Lukosevicius: Poszedłem do domu.

[00:23:00]

Dawid Boder: A więc. I ty napisałeś?

[00:23:02]

Vladus Lukosevicius: Oni w żaden sposób nic nie napisali. No. Wzięli?] [zablokowane przez Bodera]

[00:23:04]

Dawid Boder: To znaczy, że byłeś [zablokowane przez Lukosevicius].

[00:23:04]

Vladus Lukosevicius: Nie, oni/my nie byliśmy w stanie [dowiedzieć się?] niczego.

[00:23:08]

Dawid Boder: A więc.

[00:23:08]

Vladus Lukosevicius: A oni [nie?] szukali niczego i [zbyt słabo] niczego. No, wzięli takie [pozbyli się, trzeba było załatwić?] wszystko. No i wykończyli tych, co zostali przy życiu, więc dobrze, że druga [połowa lasu?] żywa i zdrowa, a ci, co nie żyli [ona była?]. Więc on/tak?], więc ja/on leżał tam jak Niemcy odchodzili. Oni wykończyli tych, którzy jeszcze żyli. Strzelali im w głowę pociskami wybuchowymi.

[00:23:34]

Dawid Boder: Czyli.

[00:23:34]

Vladus Lukosevicius: Cóż, więc...jeden drugiego tam [dalej?] może 300 osób [do wyjścia i wzdłuż ciał?]

[00:23:44]

David Boder: A kto pochował [te?] ?

[00:23:44]

Dawid Boder: A kto zakopał [te?]?

[00:23:47]

Vladus Lukosevicius: Cóż, [po, po?] następnego dnia zapędzili ludzi do wioski miasta Łyntrupy i wtedy wykopali [te?] duże 80 metrów w [długości?] kanały i tam położyli tyle rzędów i ich pochowali. A na drugi dzień też było dużo strzelania, tak dalej między innymi wsiami, zarówno we wsi Szudowce [ok. 2,1 km na północny wschód od Łyntupów] i przywieźli ich[rano?] z samochodu po jednym [ich] i rozstrzelali po jednym. Więc nikt nie uciekł.

[00:24:16]

David Boder: A kto strzelał?

[00:24:17]

Vladus Lukosevicius: Niemcy.

[00:24:18]

Dawid Boder: A nie, nie Polacy [1 zablokowany przez Lukoseviciusa].

[00:24:20]

Vladus Lukosevicius: Nie.

[00:24:20]

Dawid Boder: SS czy ukraiński SS

[00:24:22]

Vladus Lukosevicius: Nie, wtedy nie. Wtedy [oni byli?]...

[00:24:23]

Dawid Boder: [niemieckie SS?]?

[00:24:24]

Vladus Lukosevicius: . . tylko niemieckie [bo oni?] mówili po niemiecku i nie byliśmy w stanie [zrobić?] z nimi nic. czapka z daszkiem też [1-2 zniekształcone] [2-3 zniekształcone].

[00:24:33]

David Boder: [Nieznana liczba słów zgubiona].

[00:24:35]

Vladus Lukosevicius: Tak, tak...Tak.

[00:24:36]

Dawid Boder: No .

[00:24:37]

Vladus Lukosevicius: No to już następnego dnia [zostało to zaznaczone jak?] strzelali.

[00:24:41]

Dawid Boder: Czyli.

[00:24:42]

Vladus Lukosevicius: Następnego dnia [czyli już?] strzelali w dalszych już, w dalszych wioskach, które miały już ponad 4 kilometry w promieniu...Tak...

[00:24:51]

Dawid Boder: To było koło Svenchan.

[00:24:52]

Vladus Lukosevicius: W pobliżu Svenchan i Łyntrup.

[00:24:54]

Dawid Boder: Łyntrup.

[00:24:55]

Vladus Lukosevicius: W pobliżu Łyntrup. To było całkowicie z Łyntrup.

[00:24:56]

Dawid Boder: A co, Pod...Podbrodzie było niedaleko?

[00:24:58]

Vladus Lukosevicius: To było też 30 kilometrów do Podbrodzia, no.

[00:25:01]

Dawid Boder: Czyli.

[00:25:01]

Vladus Lukosevicius: To było całkowicie, strzały były w Łyntrupach, mieście, [w pobliżu grobu?].

[00:25:07]

Dawid Boder: (25:04) Czyli.

[00:25:08]

Vladus Lukosevicius: [W pobliżu cmentarza?].

[00:00:00]

Dawid Boder: No więc.

[00:25:10]

Vladus Lukosevicius: Cóż, potem jak pochowali tego dużego w ziemi, więc potem powiedzieli [jąkając się] już, żeby porównać [trochę?], więc nie było żadnego rodzaju, [zasiać?] żadnego rodzaju pomnika. Ale w każdym razie ludzie [zaczęli?] sadzić kwiaty i stawiać krzyże po zmroku. No i znowu [1-2 garstki] ludzi, żeby porównać, o której godzinie. On stawiał pięć krzyży [1-2 brzydko mówiąc] kwiatek do sadzenia, i że koło... koło drogi to zupełnie rozstrzelali tych [strasznie?]. Po [tym wydarzeniu?] na drugi dzień, tam w [?Żarkach??] wieś tam [od tych?]...Więc...tam też często ludzie stawiają krzyże. I jak w niedzielę poszli to tam było pełno kobiet. Pełno, pełno [1 nieczytelne] krzyku i krzyku i płaczu. Ale to było tak, że ojca i [dwóch synów?] zabili [zająknął się] mężowie [tych zabitych?] kobiet [1-2 zgrzytnął] długo przebywali...

[00:26:08]

Dawid Boder: No...

[00:26:09]

Vladus Lukosevicius: . więc w tym przypadku tam...No, po [znowu?] była taka [ceremonia?] w mieście Svenchan, Novye Svenchany, w Adutiskis, Postavy, tak niedaleko Novye Svenchany [43?] kilometrów. Tam w Nowoje Święczanach rozstrzelano wielu ludzi. Dwóch?] z dwóch księży, których [przywieźli?] katolicy zabili. Wszystko wtedy?] myśleli, że Niemcy, że zabili 400 osób, [ale?] najprawdopodobniej było to prawie 1000 [w sumie?] tego.

[00:26:38]

David Boder: No i znowu kontynuował. I wrócił pan [sam?] do wsi [zablokowanej przez Lukoseviciusa].

[00:26:42]

Vladus Lukosevicius: Więc ja [wróciłem?] znowu od razu na wieś. Po tym, jak dostałem pracę.

[00:26:46]

Dawid Boder: A więc.

[00:26:47]

Vladus Lukosevicius: Cóż, po tym jak była [akcja?], i wezwali nasz, nasz rok urodzenia ponownie do wojska. To, ja [nie?] poszedłem na komisję, na komisję.

[00:26:56]

Dawid Boder: Do armii niemieckiej?

[00:26:57]

Vladus Lukosevicius: Tak, [ja?] też [nie poszedłem?] do niemieckiego. Po akcji tam było [1-2 nieczytelne] tam oni [już?] otoczyli wszystkich tak [z całego miejsca?], ludzie byli wstrząśnięci, mężczyźni i kobiety szukali.

[00:27:09]

David Boder: i [co?] nazywa się akcja? [Co?]?

[00:27:11]

Vladus Lukosevicius: Oni uważali za akcję, łapać ludzi i zabierać ich do Niemiec, i brać do wojska.

[00:27:16]

Dawid Boder: Czyli.

[00:27:17]

Vladus Lukosevicius: Więc rozważali akcję w 1943 roku [reszta zablokowana przez Bodera].

[00:27:18]

Dawid Boder: No właśnie, [zablokowane przez Lukoseviciusa, powyżej] czy to było to?

[00:27:18]

Dawid Boder: No właśnie, [zablokowane przez Lukoseviciusa, powyżej] czy to było to?

[00:27:20]

Vladus Lukosevicius: No, wtedy już nie było nic takiego, tylko ja się ukrywałem, nigdzie się nie pokazywałem.

[00:27:25]

Dawid Boder: Więc. No i jak to się dalej potoczyło, i co się stało później?

[00:27:30]

Vladus Lukosevicius: Cóż, później już...

[00:27:33]

Dawid Boder: I tak to było dla ciebie, dopóki nie przyszli Rosjanie...Niemcy.

[00:27:38]

Vladus Lukosevicius: Tak. No, wtedy już nas położyli i nic takiego. I już w 1944 roku, kiedy...

[00:27:44]

Dawid Boder: No więc.

[00:27:45]

Vladus Lukosevicius: . przybył, dotarł...front radziecki zbliżał się blisko, wtedy poszedłem do miasta Svenchan raz zainteresowany złapał mnie Niemiec....

[00:27:56]

Dawid Boder: No więc.

[00:27:56]

Vladus Lukosevicius: . A oni nie zamierzali mnie wypuścić. Zabrali mnie, [poszedłem?] do miasta Shyaulyai, Shyaulyai.

[00:28:03]

Dawid Boder: A więc.

[00:28:03]

Vladus Lukosevicius: i tam wylądowałem w jakimś obozie. A tam byli rosyjscy jeńcy, zebrali tam wielu ludzi.

[00:28:08]

Dawid Boder: I dlaczego jako rosyjscy jeńcy?

[00:28:10]

Vladus Lukosevicius: Nie, tam było, w jednym baraku byli jeńcy wojskowi rosyjscy...

[00:28:14]

Dawid Boder: Czyli.

[00:28:14]

Vladus Lukosevicius: . radzieckich. I tam my tak cywile byliśmy w innym baraku. Ja już byłem w rejonie, gdzie byli [piloci?].

[00:28:21]

Dawid Boder: Tak.

[00:28:21]

Vladus Lukosevicius: [Trzymał mnie?] tam jakieś 4 dni i zabrali mnie do Niemiec.

[00:28:26]

Dawid Boder: Czyli.

[00:28:26]

Vladus Lukosevicius: W mieście...

[00:28:28]

Dawid Boder: Miałeś co? Żonę i dzieci?

[00:28:30]

Vladus Lukosevicius: Była też żona i dzieci.

[00:28:31]

Dawid Boder: [Oprócz?]?

[00:28:31]

Vladus Lukosevicius: [Zostali?] w domu.

[00:28:32]

Dawid Boder: Zostali w domu?

[00:28:33]

Vladus Lukosevicius: Zostali w domu.

[00:28:34]

Dawid Boder: Czyli co [zablokowane przez Lukoseviciusa].

[00:28:34]

Vladus Lukosevicius: Nie wiem nic, gdzie [oni są?]. Złapali [mnie] na ulicy [obaj mówią jednocześnie].

[00:28:36]

Dawid Boder: Więc, złapali cię na ulicy?

[00:28:38]

Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:28:38]

Dawid Boder: I nic.

[00:28:38]

Vladus Lukosevicius: Nikt nic nie wie.

[00:28:39]

Dawid Boder: Czy masz krewnych, żebyś mógł im coś napisać przez Amerykę?

[00:28:43]

Vladus Lukosevicius: Nie mam takich krewnych w Ameryce. Ale mam kilku w Brazylii.

[00:28:48]

David Boder: A więc. I nie próbowałeś.

[00:28:50]

Vladus Lukosevicius: Nie próbowałem.

[00:28:52]

Dawid Boder: Więc. My, potem dalej. I znowu, gdzie cię zabrali?

[00:28:57]

Vladus Lukosevicius: Zabrali mnie do Herzogenburga. Tam koło Herzogenburga wykopaliśmy duże, głębokie doły, po 3 i pół metra i 4 metry, metry szerokości. Zainstalował [on zainstalował?] jakieś żelazne słupy, jak światła [elektryczne?] i 53 metry każdy [wysoki?].

[00:29:15]

David Boder: Dlaczego?

[00:29:16]

Vladus Lukosevicius: Cóż, nie wiem.

[00:29:17]

David Boder: I cóż, wykopałeś dziury.

[00:29:19]

Vladus Lukosevicius: Ja kopałem przez 3 miesiące.

[00:29:20]

Dawid Boder: Czyli.

[00:29:21]

Vladus Lukosevicius: A po tym.

[00:29:22]

Dawid Boder: Jak cię trzymali, jak cię karmili, jak się zachowywali w stosunku do ciebie?

[00:29:26]

Vladus Lukosevicius: Zachowywali się tak jak z [zwiniętymi?]. Karmili nas tak, no... nie mogę powiedzieć, ale dobrze, już tak jak u nas, u nas świnie jedzą lepszą kapuśniak niż nam ludziom dali do jedzenia.

[00:29:40]

David Boder: No właśnie, [no dobra, ok.).

[00:29:55]

Dawid Boder: A czy dali ci jakiś chleb [wtedy?]?

[00:29:57]

Vladus Lukosevicius: Dali nam trochę chleba rano.

[00:29:59]

Dawid Boder: Jaki to był chleb?...Czy piekli go codziennie, czy co tydzień?

[00:30:03]

Vladus Lukosevicius: Tak więc, nie [wiedzieliśmy?] skąd przynosili chleb.

[00:30:05]

Dawid Boder: Skąd przywieźli chleb?

[00:30:06]

Vladus Lukosevicius: [Zablokowany przez Bodera, powyżej]. Tak.

[00:30:07]

Dawid Boder: I były na nim drobne trociny [zająknął się].

[00:30:10]

Vladus Lukosevicius: To były, to były, to były trociny.

[00:30:11]

Dawid Boder: Ach, [w ramię?], nie wiedziałeś, że to był niemiecki chleb konserwowy. Mówią, że [zablokowany przez Lukoseviciusa].

[00:30:17]

Vladus Lukosevicius: A my nie wiedzieliśmy.

[0030:18]

David Boder: . . placach...

[00:30:19]

Vladus Lukosevicius: Tak, tak.

[00:30:19]

David Boder: Więc, jak.

[00:30:25]

Dawid Boder: . z drewnem.

[00:30:25]

Vladus Lukosevicius: To było, to było z dookoła z trocinami.

[00:30:28]

Dawid Boder: Tak, i ja...

[00:30:29]

Dawid Boder: [Po angielsku] Chcę zrobić uwagę. Nie mogłem tego namierzyć, ale w niektórych lagrach dawali chleb, który jest odpowiednikiem jakiegoś rodzaju chleba w puszce lub konserwowanego, który był pieczony dawno temu, a następnie w skompresowanej formie, że tak powiem, trzymany w pudełkach między trocinami, a następnie był rozprowadzany w obozach lagrach Wprost...

[00:30:55]

Dawid Boder: [Po rosyjsku] No i co?

[00:30:56]

Vladus Lukosevicius: Cóż, potem rano dali nam trochę chleba na 5 [to był kontyngent?] dla pięciu osób.

[00:31:02]

Dawid Boder: Czyli.

[00:31:03]

Vladus Lukosevicius: I dali nam trochę margaryny.

[00:31:05]

Dawid Boder: Tak.

[00:31:07]

Vladus Lukosevicius: A potem już o 6 rano szliśmy do pracy.

[00:31:11]

Dawid Boder: Czyli.

[00:31:12]

Vladus Lukosevicius: Do samochodu, i pojechaliśmy. [Chcesz na chwilę z tym?] chleb [podzielić się?].

[00:31:15]

Dawid Boder: Tak.

[00:31:16]

Vladus Lukosevicius: Wtedy nawet... musieliśmy pracować przez cały dzień. Kopać i kopać ziemię. Wyrzucać ją na 3 i pół metra [w górę?] I cóż, jako dół wyjściowy tak i nie tak głęboki i tak ostatni był już bardzo głęboki na [zablokowany przez Bodera].

[00:31:31]

Dawid Boder: Głęboki i kwadratowy.

[00:31:32]

Vladus Lukosevicius: Chociaż to i patrzeć i krzyczeć i nawet pchać. Grecy tam pracowali, Francuzi pracowali i ach, Polacy...

[00:31:42]

Dawid Boder: No więc.

[00:31:43]

Vladus Lukosevicius: No.

[00:31:46]

Vladus Lukosevicius: Grecy bili Polaków wiele razy.

[00:31:52]

Dawid Boder: No więc.

[00:31:52]

Vladus Lukosevicius: Starałem się pracować na tyle, na ile mogłem, ale już się bałem.

[00:31:57]

Dawid Boder: Tak.

[00:31:58]

Vladus Lukosevicius: No to już 16-go, 16-go... hmm... No... listopada 16-go,10 z nas mężczyzn do kopania okopów, jak to było w 1947... nie, w 1944...

[00:32:20]

Dawid Boder: 4.

[00:32:20]

Vladus Lukosevicius: ... w 1944 roku.

[00:32:21]

Dawid Boder: A więc.

[00:32:21]

Vladus Lukosevicius: Tak, do kopania okopów. Cóż, ale 6 z nas Litwinów i 4 Bułgarów...

[00:32:29]

Dawid Boder: No więc.

[00:32:30]

Vladus Lukosevicius: . zabrali [nas] z tego obozu...

[00:32:32]

Dawid Boder: No więc.

[00:32:32]

Vladus Lukosevicius: Uznano jak już, że możemy znowu pracować i wysłano nas do okopów.

[00:32:37]

Dawid Boder: Czyli.

[00:32:38]

Vladus Lukosevicius: W mieście Deutschkreuz niedaleko Hun-, na Węgrzech.

[00:32:42]

Dawid Boder: A więc.

[00:32:42]

Vladus Lukosevicius: [blisko?] granicy węgierskiej. Tam też mieszkaliśmy 3 miesiące i pracowaliśmy. Kopaliśmy okopy. Tam było trochę lepiej. Troszkę lepiej. I trochę więcej chleba nam dawali. No, a praca nie była taka, nie była taka ciężka. I mniej, mniej godzin musieliśmy pracować.

[00:33:08]

Dawid Boder: Czyli.

[00:33:09]

Vladus Lukosevicius: tam w, w tym mieście Deutschkreuz praca tych ludzi, którzy kopali okopy w pobliżu [zanika do zera].

[00:33:15]

Dawid Boder: Tak.

[00:33:15]

Vladus Lukosevicius: [Wszystkie?] narodowości. Byli Francuzi, Włosi, Polacy i Rosjanie. Litwinów było bardzo mało.

[00:33:23]

Dawid Boder: So.... No właśnie?

[00:33:28]

Vladus Lukosevicius: No, potem kopaliśmy te okopy przez 3 miesiące. I po tym [tym?] front przesunął się bardzo blisko Węgier, i już było słychać, że jest bardzo blisko...

[00:33:37]

Dawid Boder: Kto?

[00:33:37]

Vladus Lukosevicius: Sowiet, Sowiet był już na zewnątrz, [odpowiedzialny?].

[00:33:41]

Dawid Boder: Tak.

[00:33:41]

Vladus Lukosevicius: [A myśmy się bali?], że do, na front do wagonu kolejowego [uciekaliśmy?] z tych okopów.

[00:33:46]

Dawid Boder: Kto [prawda?]?

[00:33:46]

Vladus Lukosevicius: Ach, my...

[0:33:47]

Dawid Boder: Kto [prawda?]?

[00:33:47]

Vladus Lukosevicius: Pięciu mężczyzn.

[00:33:48]

Dawid Boder: Litwinów?

[00:33:49]

Vladus Lukosevicius: Tak.

[00:33:50]

Dawid Boder: To byli ludzie, którzy uciekli tam razem z tobą?

[00:33:54]

Vladus Lukosevicius: Ach, nie, nie ci...

[00:33:55]

Dawid Boder: [Kto?]?

[00:33:55]

Vladus Lukosevicius: . [To był?], który został podniesiony tutaj już w tym.

[00:33:58]

Dawid Boder: Więc. No, a jak pan uciekł i dokąd pan uciekł?

[00:34:01]

Vladus Lukosevicius: Uciekliśmy do Wiednia, dotarliśmy do miasta Wiedeń i tam...

[00:34:06]

Dawid Boder: W jaki sposób? Jechaliście czy szliście pieszo?

[00:34:08]

Vladus Lukosevicius: Jechaliśmy [na tym?] [być może błędnie wymawianym po rosyjsku "pociągiem"]. Według, wysłano do nas już jakieś pociągi z [?Svonyali??], jacyś robotnicy...

[00:34:13]

Dawid Boder: No więc.

[00:34:15]

Vladus Lukosevicius: . i przyjechaliśmy do Wiednia z transportem. w Wiedniu:.

[00:34:18]

Dawid Boder: A więc.

[00:34:18]

Vladus Lukosevicius: . w Wiedniu wyskoczyliśmy z transportu i stwierdziliśmy, że jest tam tak zwany litewski [?sayunga??? - Prawdopodobnie litewskie określenie na "przedstawiciela" lub "legację").

[00:34:26]

Dawid Boder: Związek?

[00:34:27]

Vladus Lukosevicius: Litewski, no cóż, to była dyrekcja.

[00:34:30]

Dawid Boder: Czyli w Wiedniu?

[00:34:30]

Vladus Lukosevicius: w Wiedniu:

[00:34:31]

David Boder: Więc, naprawdę nie było to nazistowskie?

[00:34:34]

Vladus Lukosevicius: Nie [z wahaniem], no...nie wiem, czy tak powiedzieć [tam?]...

[00:34:40]

Dawid Boder: No więc. I właśnie, co zrobiłeś?

[00:34:42]

Vladus Lukosevicius: No, tam im powiedzieliśmy, że chcemy, nie chcemy wracać do tej firmy, gdzie pracowaliśmy tam, i chcemy, żeby z [rolnikiem, który robił te?], żeby [on już nie?] nam dokuczał w tych obozach, żebyśmy mogli trochę odpocząć. No i wydali taką, taką kartę, że myśmy dopiero niedawno [1 niewyraźnie] tam takie, takie ze [szpitala?] [2-3 niewyraźnie] szpitala poszły i wydali nam dokument, że możemy jechać aż do Berlina. No i przyjechaliśmy... aha...[pojechaliśmy do Berlina?] prawie Passau i zastaliśmy...[na pewno nie Berlin, ale brzmi jak to].

[00:35:18]

David Boder: [Znaleźliście?]?

[00:35:18]

Vladus Lukosevicius: Ach, znaleźliśmy [rolnika?].

[00:35:20]

Dawid Boder: A więc.

[00:35:20]

Vladus Lukosevicius: [?Jacyś rolnicy??] i mieszkaliśmy tam już 7 miesięcy.

[00:35:24]

Dawid Boder: Czyli.

[00:35:24]

Vladus Lukosevicius: W Prienbachu.

[00:35:25]

Dawid Boder: Hm-mmm.

[00:35:26]

Vladus Lukosevicius: Prienbach-am-Inn, w pobliżu gospody.

[00:35:31]

Dawid Boder: Więc...No i co się potem stało?

[00:35:33]

Vladus Lukosevicius: Potem 8... września.

[00:35:39]

David Boder: No, a to nie jest ważne. A później?

[00:35:40]

Vladus Lukosevicius: Przyjechaliśmy tutaj do obozu w Lohengrin.

[00:35:43]

Dawid Boder: No jak to!...

[00:35:44]

Vladus Lukosevicius: Przyjechaliśmy.

[00:35:44]

Dawid Boder: Cóż, [pozwolenie [mi]?]. Kiedy was wyzwolili?

[00:35:47]

Vladus Lukosevicius: Ja zostałem wyzwolony 1 maja.

[00:35:48]

Dawid Boder: Kto pana wyzwolił?

[00:35:49]

Vladus Lukosevicius: armia amerykańska miała [przyjść?].

[00:35:50]

Dawid Boder: Gdzie?

[00:35:51]

Vladus Lukosevicius: Cóż, tam, gdzie mieszkamy w Prienbach.

[00:35:54]

Dawid Boder: I pracowałeś w ...

[00:35:54]

Vladus Lukosevicius: Z rolnikiem, z rolnikiem.

[00:35:56]

Dawid Boder: No to powiedz mi, jak to było, kiedy pracowałeś, a potem przybyła armia amerykańska. Czy wiedziałeś, że będzie wolność?

[00:36:02]

Vladus Lukosevicius: Wiedzieliśmy, że [to?] nadejdzie, wszyscy patrzyli, więc słuchali czy wkrótce nadejdzie armia amerykańska.

[00:36:08]

Dawid Boder: I co powiedział ten farmer?

[00:36:10]

Vladus Lukosevicius: Rolnik był SA. To tam [obaj mówią jednocześnie/ kilkukrotnie chybił trafił] tacy jak my.

[00:36:15]

Dawid Boder: Czyli.

[00:36:15]

Vladus Lukosevicius: Więc, on nam nic nie powiedział. Nic, nic. Polityka, o którą [my nie pytaliśmy?], a on nam nic nie powiedział.

[00:36:23]

David Boder: Więc.

[00:36:23]

Vladus Lukosevicius: [Jedna rzecz?], że ja nie wiedziałem jak się dobrze rozpędzić po niemiecku. Więc, więc, cóż, pracowałem tam i jeden Polak pracował z tym rolnikiem.

[00:36:31]

Dawid Boder: No więc.

[00:36:32]

Vladus Lukosevicius: Cóż, pierwszego maja poszliśmy do lasu. Wracaliśmy z lasu z drzewem i napotkaliśmy amerykańskie czołgi na samej drodze. Więc uciekliśmy z drogi i myśleliśmy, że będą strzelać. No i tam było kilku żołnierzy.

[00:36:44]

Dawid Boder: No więc.

[00:36:45]

Vladus Lukosevicius: Niemców, oni wszyscy się szamotali.

[00:36:48]

Dawid Boder: Czyli.

[00:36:48]

Vladus Lukosevicius: Ale my [zostaliśmy?] i [śmiejąc się] śmialiśmy się. Jeden amerykański żołnierz wyrzucił [jakieś odznaki rangi?] z czołgu. To było... wziąłem.

[00:36:57]

Dawid Boder: Czy to było wspaniałe.

[00:36:58]

Vladus Lukosevicius: Ach, nie wiem. On [na mnie?] [na razie nie?] stał, rzucił.

[00:37:02]

Dawid Boder: A czy oni dali ci coś [do jedzenia?]?

[00:37:03]

Vladus Lukosevicius: Cóż, my nie [dostaliśmy nic?] do jedzenia.

[00:37:05]

David Boder: [3-4 nieczytelne] przyjechali. Po prostu przeszli obok?

[00:37:09]

Vladus Lukosevicius: Zatrzymali się i obeszli [ale nas rozplątali?] i obeszli i szukali wszystkiego, na, ale z Volksturmami nie było [żadnego bydła?]. Żołnierz SS też był niezorganizowany.

[00:37:22]

Dawid Boder: Czyli.

[00:37:22]

Vladus Lukosevicius: Więc rozproszyli się dalej do [miasta?]...

[00:37:25]

Dawid Boder: A więc.

[00:37:25]

Vladus Lukosevicius: . którzy skończyli wszyscy w niewoli. To było w pobliżu miasta Braunau. Braunau-Simbach.

[00:37:31]

Vladus Lukosevicius: To było Simbach [gdzie?] te amerykańskie czołgi [jechały?]. Wszyscy [zostali wkrótce zidentyfikowani?], wielu oficerów niemieckich poszło do niewoli, przekazali [dane?].

[00:37:41]

Dawid Boder: Więc... No, a potem, ty, ty kiedy dobrze, ah, wysłali cię tutaj?

[00:37:49]

Vladus Lukosevicius: [To było?] 8 sierpnia.

[00:37:53]

Dawid Boder: 1945?

[00:37:54]

Vladus Lukosevicius: 1945.

[00:37:55]

Dawid Boder: A wy [obaj jednocześnie rozmawiacie i blokujecie się nawzajem].

[00:37:56]

Vladus Lukosevicius: [mieszkam?] tutaj w obozie.

[00:37:58]

Dawid Boder: A właśnie, czym się zajmujesz? W czym pracujesz?

[00:37:58]

Vladus Lukosevicius: Cóż, nie pracowałem od razu, nic [2-3 zablokowane przez Bodera].

[00:38:01]

Dawid Boder: [zablokowany przez Lukoseviciusa, powyżej].

[00:38:03]

Vladus Lukosevicius: Czas, i po tym jak pójdę [do lasu?]. No, ja się tym [jedzeniem?] dzielę od pół roku.

[00:38:10]

Dawid Boder: A więc.

[00:38:11]

Vladus Lukosevicius: I w tej chwili też pracuję przy rozładunku drewna.

[00:38:13]

Dawid Boder: A więc. Dla...Dla kogo ładujesz drewno?

[00:38:16]

Vladus Lukosevicius: To jest dla obozu, żeby przywieźć je tutaj do obozu z lasu, a my je rozładowujemy i układamy w stosy.

[00:38:20]

Dawid Boder: A więc. A co zamierzacie robić?

[00:38:23]

Vladus Lukosevicius: [Teraz ja?] skończyłem kurs na prawo jazdy, i w tej chwili [zdałem egzamin?] i już wszystko oddałem w obozie.

[00:38:28]

Dawid Boder: A więc. I co zamierzasz robić?

[00:38:31]

Vladus Lukosevicius: Ja, i, jak to jest?

[00:38:32]

Dawid Boder: Gdzie pan zamierza się udać? Co będzie z tobą?

[00:38:36]

Vladus Lukosevicius: No, no [gdzie?] [w rezultacie pojadę?] tam, ale jeśli chciałbym pojechać albo do Argentyny.

[00:38:43]

Dawid Boder: Czy masz jakichś krewnych w Ameryce Południowej?

[00:38:45]

Vladus Lukosevicius: Nie w Ameryce Południowej, tylko w Brazylii [zablokowane przez Bodera].

[00:38:47]

Dawid Boder: No właśnie, Brazylia, to jest południe. A czy ty go napisałeś?

[00:38:50]

Vladus Lukosevicius: Nie, nic nie napisałem.

[00:38:51]

David Boder: Czy on o tobie nie wie?

[00:38:52]

Vladus Lukosevicius: On nie wie o mnie, a ja nic nie wiem. I nie pamiętam adresu.

[00:38:56]

Dawid Boder: A ty nie wiesz nic o swojej rodzinie, prawda?

[00:38:58]

Vladus Lukosevicius: Nie wiem nic o [mojej] rodzinie.

[00:38:59]

David Boder: A ile miałeś tam dzieci?

[00:39:01]

Vladus Lukosevicius: Dwoje.

[00:39:02]

Dawid Boder: W jakim wieku?

[00:39:03]

Vladus Lukosevicius: Jedno ma teraz, teraz 7 lat, dziewczynka, a chłopiec będzie miał 3 lata.

[00:39:08]

Dawid Boder: Czyli zostałeś oddzielony od swojej rodziny.

[00:39:10]

Vladus Lukosevicius: Zostaliśmy rozdzieleni.

[00:39:12]

David Boder: Na tym kończymy wywiad z Alfonsem Paulisem [sic] na Lohengrinstrasse, bałtyckim obozie przesiedleńców, Łotyszy, Estończyków, Litwinów, którzy oczekują na swój los, którego większość z nich nie zna. Wiedzą tylko jedno.

[00:39:42]

David Boder: [Po rosyjsku] Czy chcesz wrócić na Litwę?

[00:39:45]

Vladus Lukosevicius: Nie, nie chcę. Znam dobrze Sowietów, bo żyłem pod nimi 2 lata i [2-3 słabe i nieskładne], [i co z tego?] teraz nie mogę wrócić. Nie, nikt z nas nie może wrócić w tej chwili [2-3 niewyraźne].

[00:39:56]

David Boder: On czuje, że nie może wrócić, nie chce wracać. I tak, mężczyzna w wieku 41 lat...

[00:40:05]

David Boder: [Po rosyjsku] Czy masz 41 lat?

[00:40:06]

Vladus Lukosevicius: 33.

[00:40:07]

David Boder: [Po angielsku] Ach, człowiek w wieku 33 lat, w wieku 33 lat szuka nowego kraju, nowej ziemi i nowej kotwicy. To...Ja?

[00:40:16]

Vladus Lukosevicius: [Po rosyjsku] Chciałbym [powiedzieć] bardzo mocno, że nie chcę wracać, [żeby?] wiem, że jeśli, jeśli wrócę, to nie zobaczę mojego domu [wszystko jedno?]. Ale gdybym zaraz po przyjeździe Amerykanów pojechał od razu, to może tak, ale teraz to już rok [czasu nie pojechałem?], więc wiem, że nie zobaczę domu, gdybym chciał [zablokowane przez Boder].

[00:40:33]

David Boder: Dlaczego nie zobaczyłbyś domu?

[00:40:34]

Vladus Lukosevicius: [Wygłaszane, słychać tylko słowo "strzelają"].

[00:40:38]

Dawid Boder: A za co [na Litwie [w żadnym wypadku?] nic.

[00:40:41]

Vladus Lukosevicius: [Nie, nie wszystko?], ale wiem jak [Sowieci?] są wiem lepiej jak inni [sic]. Oni nie znają [historii?].

[00:40:47]

David Boder: Więc.

[00:40:48]

David Boder: Jest to strach przed zabiciem, przed wysiedleniem i strach przed innymi, który przenosi się w grupie i rośnie. Oni nie chcą wracać, nie chcą wracać dla swoich rodzin. Na tym kończymy szpulę 144, 14 - na tym kończymy szpulę 145... na Lohengrinstrasse w obozie dla przesiedleńców, Litwinów, Łotyszy, Estończyków. Illinois Institute of Technology nagranie z drutu. 21 września 1946 roku, w obozie utrzymywanym przez UNRRA w ramach specjalnego porozumienia rządu wojskowego z Niemcami. Dość zawiłe warunki, w jakich utrzymywane są te obozy i z których trzeba raczej uzyskać materiały drukowane i datowane oraz uzyskać wywiad, gdy ktoś nie wie, jak zadać pytanie, aby uzyskać właściwą odpowiedź. Idziemy teraz do greckiego kościoła prawosławnego, aby wziąć udział w nabożeństwach. A dziś wieczorem weźmiemy chóry Łotyszy i Litwinów.

KONIEC TRANSKRYPCJI


Komentarze